TTArtisan 35mm F1.4 to produkowany od kilku lat manualny standardowy obiektyw zaprojektowany dla matryc formatu APS-C. Zaraz po premierze testując go na aparacie Sony A6000 zastanawiałem się z czym porównać jego cenę i na[pisałem tak: „okazało się, że w przypadku aparatu Sony a6000, na którym go testowałem, obiektyw wychodzi właściwie w cenie nowego oryginalnego akumulatora (Sony NP-FW50), a to jest rzadki przypadek.” Wtedy TTArtisan 35mm F1.4 był dostępny w czterech wersjach mocowań a do chwili obecnej przybyły jeszcze trzy. Ja dostałem go w mocowaniu Nikon Z i zrobiłem zdjęcia przykładowe pełnoklatkowym bezlusterkowcem Nikon Z6 ustawionym w tryb DX, bo obiektyw kryje maksymalnie matrycę formatu APS-C. Dodam, że testowany przeze mnie egzemplarz ma srebrne wykończenie tubusu.
TTArtisan 35mm F1.4: specyfikacje
Obiektyw | TTArtisan 35 mm f/1,4 dla matryc formatu APS-C |
Ogniskowa | 35 mm |
Maksymalny otwór przysłony | f/1,4 |
Producent | TT Artisan (DJ Optical) |
Dostępne mocowania | Fujifilm X Sony E Canon EOS-M Canon RF micro4/3 Nikon Z L-mount |
Budowa optyczna | 7 soczewek w 6 grupach |
Minimalna odległość ustawiania ostrości | 0,28 m |
Przysłona | Z zaskokami; 10 prostych listków |
Średnica x długość | 56 mm x 42 mm |
Średnica mocowania filtrów | 39 mm |
Waga | Około 180 g |
TTArtisan 35mm F1.4: mechanika i ergonomia
Metalowa konstrukcja tubusu jest dobrze spasowana a wykończenie jest nienaganne. Pierścień przysłon umieszczony z przodu obiektywu ma dobrą fakturę ułatwiającą uchwyt, chociaż jest dość wąski, co wynika z niewielkich wymiarów tubusu. To samo można powiedzieć o pierścieniu ustawiania ostrości z tyłu obiektywu. Różne ułatwiające uchwyt detale wykończenia sprawiają, że mimo wyżej wspomnianych niewielkich gabarytów obiektyw jest ergonomiczny dla użytkowników – może z wyjątkiem osób o bardzo dużych rękach.
Zmiana wartości przysłony odbywa się z zaskokami, co jest dobre dla fotografów a nieco mniej dla filmowców. Co ciekawe, zaskoki są co pół stopnia przysłony od f/1,4 do f/4, potem co pełen stopnień do f/8 i kolejny zaskok jest przy f/16. Wartości zaskakują w sposób pewny i zdecydowany, co ułatwia ich zmianę “na pamięć”. Pierścień ustawiania ostrości działa płynnie i precyzyjnie i pewnie zatrzymuje się na nieskończoności. Minimalna odległość ostrzenia to 28 cm, co jest niezłą wartością dla standardowego obiektywu na matrycy formatu APS-C. Wszystkie napisy i oznaczenia są nadrukowane. Podsumowując, nie ma się do czego przyczepić jeśli chodzi o konstrukcję mechaniczną, jakość wykonania i ergonomię obiektywu TTArtisan 35mm F1.4.
TTArtisan 35mm F1.4: optyka
Ostrość w środku kadru jest niezła już od pełnego otworu przysłony i znacznie poprawia się po przymknięciu do F2 a przy F2,8 jest znakomita. Same brzegi obrazu są słabsze przy F1,4, chociaż akceptowalne, ale tak naprawdę stają się dobre dopiero przy F5,6. Obiektyw nie ma przesunięcia ostrości przy przymykaniu, a zatem zmiana wartości przysłony nie wymaga korekty ostrości. Jak większość jasnej optyki o krótszych ogniskowych pozbawionych grupy szybującej, obiektyw jest lepszy przy mniejszych odległościach fotografowania niż w nieskończoności, chociaż i tam po przymknięciu do F5.6-F8 uzyskuje bardzo dobre wartości.
Winietowanie jest bardzo wyraźne przy F1,4 ale przy przymykaniu szybko się zmniejsza, by przy F4 praktycznie zniknąć. Widoczna jest też umiarkowana dystorsja beczkowata. Jako, że w budowie optycznej nie ma szkła o niskiej dyspersji, przy pełnym otworze przysłony widoczna jest niewielka aberracja chromatyczna, którą można wyeliminować poprzez przymknięcie obiektywu.
W niewielkich odległościach fotografowania, przy pełnym otworze przysłony rozmycie tła jest ładne nawet przy dużej ilości szczegółów, a bokeh bardzo dobre, chociaż można się dopatrzyć w pewnych sytuacjach obwódek wokół krążków światła i ich zniekształceń na brzegach obrazu spowodowanych winietowaniem optycznym. W okolicach przysłon F2-F2,8 bokeh jest nadal niezłe, ale rozmycie jest oczywiście słabsze. Przy większych odległościach fotografowania i tle wypełnionym dużą liczbą szczegółów, bokeh pogarsza się i zaczyna odwracać uwagę od głównego obiektu. Przenoszenie barw jest dobre; warto podkreślić, że paleta barwna obrazu ma nieco klasyczny charakter, kojarzony ze starszą optyką.
Dzięki 10 prostym listkom przysłony po przymknięciu można uzyskać w punktach światła wyraźne gwiazdki o 10 promieniach. W komplecie nie dostajemy osłony przeciwsłonecznej a średnica mocowania filtrów 39 mm sprawia, że nie ma na rynku zbyt wielu wkręcanych osłon o odpowiedniej średnicy. Przy tylnym świetle padającym na przednią soczewkę TTArtisan 35mm F1.4 zachowuje dobry kontrast ale pojawiają się wewnętrzne zaświetlenia, które nie znikają po przymknięciu a tylko zmieniają charakter. Manipulując pozycją obiektywu wobec tylnego światła lub przesłaniając go dłonią, łatwo jest pozbyć się takich refleksów.
Klasyka na nowo
Przy okazji warto zauważyć, że konstrukcja obiektywu TTArtisan 35mm F1.4 złożona z 7 soczewek w 6 grupach bez żadnych egzotycznych gatunkach szkła to klasyczny układ starych obiektywów standardowych przetransponowany do formatu APS-C, Potwierdzają to osiągi optyczne: przeciętna jakość przy pełnym otworze przysłony, szybka poprawa ostrości w środku obrazu po niewielkim przymknięciu, i wyrównana znakomitą jakość na całej powierzchni kadru po przymknięciu o kilka stopni przysłony.
Galeria zdjęć przykładowych
Galeria zdjęć przykładowych wykonanych obiektywem TTArtisan 35mm F1.4 i pełnoklatkowym bezlusterkowcem Nikon Z6 przełączonym w tryb DX. Zdjęcia zostały zarejestrowane z formacie RAW i skonwertowane do plików jpeg w programie Adobe Camera Raw i zmniejszone do rozmiaru 2000 pikseli na dłuższym boku.
Sprzęt użyty do wykonania zdjęć przykładowych
Sprzęt wykorzystany do zrobienia zdjęć przykładowych jest dostępny w sklepie InterFoto.eu: