TTArtisan AF 75mm F2 ED to obiektyw, który pojawił się niespodziewanie, ale równie niespodziewanie stał się czarnym koniem w ofercie firmy TTArtisan. Można powiedzieć, że nagle mamy wysyp optyki o ogniskowej 75 mm bo obok repliki Biotara 75 mm F1.5 dostaliśmy omawiany tutaj obiektyw ale to są dwie kompletnie odmienne propozycje. Z jednej strony jest TTArtisan 75mm F1.5 Biotar Replica M42, czyli kopia legendarnej przedwojennej portretówki, która kręci tłem jak chce i jest w pełni manualna a z drugiej bohater dzisiejszego wpisu czyli ciemniejszy obiektyw o nowoczesnym designie i funkcjonalności, z autofokusem i elektroniczną komunikacją z korpusem aparatu.
Ten drugi obiektyw znalazł się w mojej torbie wraz z pełnoklatkowym bezlusterkowcem Sony A7R IV gdy wybrałem się do Schroniska dla Bezdomnych zwierząt w Celestynowie. Dzisiaj opowiem Ci o tym doświadczeniu, ilustrując je zdjęciami przykładowymi.
Dlaczego ogniskowa 75 mm
Ogniskowa 75 mm stała się modna głównie dzięki temu, że Leica ją wybrała do swojej palety optyki dla dalmierzowców Leica M, co wynika w dużej mierze z faktu, że tradycyjnie była tam ogniskowa 90 mm a zatem 85 byłoby zbyt zbliżone do niej. 75 mm jest fajne bo da się taką ogniskową na pełnej klatce zrobić ciasny portret, ale znacznie łatwiej niż w przypadku dłuższych portretówek jest zrobić jeden-dwa kroki do tyłu żeby uzyskać plan amerykański a nawet uchwycić całą postać.
Logiczne było to, że Cosina (marka Voigtlander) powieliła ten wybór a jej obiektywy o ogniskowej 75 mm są dostępne nie tylko w mocowaniu Leica M ale i dla bezlusterkowców. Firma TTArtisan, która śledzi trendy rynkowe, wychwyciła popularność tej ogniskowej i stworzyła własną wersję takiej optyki.
Schroniskowe klimaty
Ostatnio robiłem test porównujący obiektyw TTArtisan 75mm F1.5 Biotar Replica M42 z jego pierwowzorem Carl Zeiss jena Biotar 75mm F1.5 i część tego przedsięwzięcia polegała na sfotografowaniu obydwoma obiektywami na zmianę pary charcików włoskich o uspakajających imionach Prozac i Tonic. Gdy będąca ich opiekunką koleżanka powiedziała, że wybiera się na sesję fotograficzną promującą schronisko dla bezdomnych zwierząt, uznałem że warto z nią pojechać.
Po pierwsze, idea pomagania w adopcjach psów jest mi bliska, jako że sam mam adoptowaną suczkę, a po drugie doszedłem do wniosku, że to dobry pretekst do przetestowania obiektywu TTArtisan AF 75mm F2 ED Sony E na wymagającym pełnoklatkowym bezlusterkowcu Sony A7R IV i w wymagających warunkach dla systemu samoczynnego ustawiania ostrości. TTArtisan spisał się dobrze, ponownie pozostawiając mnie pod wrażeniem jakości mechanicznej i optycznej tego skromnego i taniego szkiełka. Ale czy to było właściwe narzędzie do tego zadania? Zaraz odpowiem na to pytanie.
Wniosek, jaki płynie dla mnie po pierwszej wizycie w schronisku i robieniu zdjęć psom na spacerze z wolontariuszami jest taki, że ogniskowa 75 mm na pełnej klatce jest trochę za krótka do takiej fotografii. Mamy do czynienia z psami po przejściach, dla których obcy człowiek podchodzący zbyt blisko i na dodatek dziwnie się zachowujący, bo przykucający z aparatem przy twarzy może stanowić zagrożenie. W takiej fotografii przydatna jest dłuższa ogniskowa pozwalająca zachować dystans. Mimo to, udało mi się zrobić nieco zdjęć, z których jestem zadowolony i które – mam nadzieję – nieco pomogą w psich adopcjach.
Nie sposób oprzeć się po wizycie w schronisku konstatacji, że jest tam mnóstwo psów czekających na swojego człowieka i gotowych kochać nas do końca świata! Spieszmy się je adoptować bo każdy dzień bez kochanego i kochającego psa w domu jest stracony.
Właściwe gabaryty, dobra mechanika i optyka
Chcę podkreślić ważny dla mnie aspekt pracy z obiektywem TTArtisan AF 75mm F2 ED Sony E, a mianowicie jego gabaryty. Jest w miarę mały i lekki i znakomicie leży na pełnoklatkowym bezlusterkowcu Sony A7R IV. To jest właśnie obiektyw jakiego oczekuję dla bezluster bo dzięki zachowaniu umiarkowanej jasności udało się utrzymać w ryzach rozmiary i wagę sprawiając, że obiektyw nie przeważa zestawu z aparatem do przodu, nie powoduje bólu karku po dłuższym noszeniu a po zdjęciu z aparatu od biedy zmieści się do kieszeni kurtki.
Podobnie do linii optyki Sigma Contemporary TTArtisan AF 75mm F2 ED przy umiarkowanych gabarytach oferuje bardzo dobrą jakość mechaniczną i optyczną plus fizyczny pierścień przysłon. Poza przełącznikiem AF/MF jest tam wszystko czego trzeba.
Specyfikacja TTArtisan AF 75mm F2 ED
- Ogniskowa: 75mm.
- Przeznaczenie: Pełna klatka, APS-C.
- Przysłona: F2 – F16.
- Listki przysłony: 9
- Ustawianie ostrości: AF Autofokus.
- Mocowanie filtra: 62mm.
- Minimalna odległość fotografowania: 75mm.
- Kąt widzenia: 32 stopnie.
- Konstrukcja optyczna: 10 elementów w 7 grupach.
- Soczewki ED: Extra-low Dispersion.
- Mocowania: Sony E, Nikon Z (pełna klatka).
- Waga od 328 do 340g.
- W komplecie znajduje się osłona przeciwsłoneczna w kształcie tulipana.
Dostępne mocowania obiektywu
Pełna klatka Sony E TTArtisan AF 75mm F2 ED
Pełna klatka Nikon Z TTArtisan AF 75mm F2 ED
Jesteś aktywnym i uznanym fotografem, jesteś zainteresowany przetestowaniem tego obiektywu?
Napisz do nas na adres marketing@interfoto.eu. W wiadomości e-mail zamieść linki do Twojej aktywności na social mediach.