TTArtisan AF 56mm F1.8 czyli świetna portretówka z autofokusem zaprojektowana dla matryc formatu APS-C, początkowo pojawiła się w mocowaniu Fujifilm X, i od początku podbiła nasze serca o czym wielokrotnie pisaliśmy na blogu choćby tutaj. Niedawno miała miejsce premiera tej optyki w kolejnych mocowaniach, a mianowicie Sony E oraz Nikon Z. Już testowałem ten obiektyw w wersji Sony E na bezlusterkowcu Sony A6600.i ten test umocnił moje jak najlepsze wrażenia. Ale pomyślałem. że warto też sprawdzić jak ta optyka poradzi sobie na aparacie pełnoklatkowym przełączonym w tryb APS-C. Sony A7R IV aż się prosiło o sparowanie z TTArtisan AF 56mm F1.8
Była sobota i zastanawiałem się dokąd ten duet zabrać. W sukurs przyszedł mi wujek Google a konkretnie wyszukiwarka imprez w okolicy; okazało się, że w Sulejówku odbywa się Holi Święto Kolorów. Co to takiego? Zaraz wyjaśnię, ale najpierw garść suchych faktów na temat obiektywu TTArtisan AF 56mm F1.8
Obiektyw TTArtisan AF 56mm F1.8: specyfikacje
- Ogniskowa wynosząca 56 mm
- Jasność na poziomie F1.8
- Pole widzenia wynoszące 28°
- Ostrzenie od 50cm
- Maksymalne powiększenie 0.15x
- Maksymalna wartość przysłony to F16
- Liczba listków przysłony wynosząca 9
- Konstrukcja optyczna 10 elementów rozmieszczonych w 9-ciu grupach z czego 2 elementy ze szkła o wysokim współczynniku załamania światła, a 1 element ze szkła o niskiej dyspersji)
- Rozmiar filtra: 52 mm
- Wymiary: 62 × 65 mm
- Waga: 245 g
Holi Święto Kolorów
Święto Holi to radosna tradycja, która z Indii zawędrowała na inne kontynenty. Od kilku lat festiwal kolorów organizowany jest również w wielu miastach w Polsce. Celebrowanie indyjskiego święta Holi polega głównie na rzucaniu kolorowych balonów z proszkiem i wodą. Dzięki tej tradycji Holi stało się znane jako najbardziej żywe i radosne święto w Indiach. Chociaż hinduski festiwal kolorów ma swoje korzenie w Azji Południowej, obecnie zyskał popularność na całym świecie, a imprezy Holi organizowane są w całej Europie i Stanach Zjednoczonych.
Holi jest obchodzone na subkontynencie indyjskim od wieków. Pisemne źródła dokumentują obchody sięgające IV wieku n.e. Holi to świętowanie nadejścia wiosny po długiej zimie symbolizuje triumf dobra nad złem. Obchodzony jest w marcu, co odpowiada hinduskiemu kalendarzowemu miesiącowi Phalguna.
Istnieją różne relacje o pochodzeniu Holi wymienione w kilku dziełach starożytnej literatury indyjskiej. Według jednej z popularnych wersji opowieści, zły król stał się tak potężny, że zmusił swoich poddanych do czczenia go jako boga. Wbrew gniewowi króla, jego syn Prahlada nadal był żarliwym wielbicielem hinduskiego bóstwa Pana Wisznu. Rozgniewany władca spiskował ze swoją siostrą Holiką, aby zabić jego syna. Holika, która była odporna na ogień, skłoniła Prahladę, by usiadł z nią na stosie. Kiedy stos został rozpalony, oddanie chłopca dla Pana Wisznu pomogło mu wyjść z tego bez szwanku, podczas gdy Holika, od której pochodzi nazwa festiwalu, została spalona żywcem pomimo jej odporności.
W jaki sposób tradycyjnie obchodzi się Holi – święto kolorów? W przeddzień festiwalu w wielu częściach Indii rozpalane są wielkie stosy na znak palenia złych duchów. W dniu Holi całe miasta w Indiach stają się bajecznie kolorowe. Ludzie wyrzucają w powietrze kolorowy proszek i opryskują nim innych.
Każdy kolor ma inne znaczenie, na przykład czerwony symbolizuje miłość i płodność, podczas gdy zielony oznacza nowe początki. Pistolety wodne służą do pryskania wodą, a balony wypełnione kolorową wodą są również zrzucane z dachów. Później w ciągu dnia rodziny zbierają się na świąteczne posiłki. Powszechne jest również obdarowywanie się słodyczami.
Jak celebruje się Holi po europejsku? W Polsce święto kolorów to impreza o charakterze rozrywkowym, a nie religijnym. Rzesze młodych ludzi i całe rodziny z dziećmi zbierają się w wyznaczonym miejscu i tam oddają się zabawie.
TTArtisan AF 56mm F1.8 Sony E, Sony A7R IV i Holi
Rok temu byłem na Holi Święcie Kolorów i wtedy fotografowałem dwoma zestawami: Tamron 17-70mm F2.8 Di III-A VC RXD w towarzystwie FujiFilm X-T3 oraz AF-S DX Nikkor 16-85mm F3.5-5.6G ED VR na Nikonie D90. Tym razem fotografowałem zestawem TTArtisan AF 56mm F1.8 Sony E + Sony A7R IV a to wprowadziło pewne ograniczenia: mogłem robić głównie portrety, zdjęcia całych postaci lub grup wymagały odejścia a to nie zawsze jest możliwe w tłumie. Na szczęście dla mnie – a na nieszczęście dla organizatorów – w tym roku było znacznie mniej uczestników niż w roku ubiegłym.
Jak mi się fotografowało? Na takiej imprezie jak Holi Święto Kolorów ograniczenie się do portretowej stałki powoduje, że ciągle trzeba „zoomować nogami”. Sytuacja jest dynamiczna, trzeba nieustannie podchodzić do ludzi i odchodzić i z tego powodu to nie było łatwe zadanie. Co do sprzętu, było dobrze chociaż ciągły autofokus czasem gubił mi ostrość. Ale do jakości obrazka z TTArtisan AF 56mm F1.8 Sony E nie mogę się przyczepić. Dostałem dobrą ostrość na głównym obiekcie, bardzo ładne nieostrości i co mnie zdziwiło najbardziej – ani razu nie złapałem flary mimo, że fotografowałem sporo pod słońce, które świeciło cały czas. Ja jestem zadowolony a na poparcie satysfakcji z użytkowania TTArtisan AF 56mm F1.8 załączam pakiet zdjęć.
Zdjęcia przykładowe TTArtisan AF 56mm F1.8 Sony E na Sony A7R IV
Galeria zdjęć wykonanych obiektywem TTArtisan AF 56mm F1.8 Sony E na bezlusterkowcu Sony A7R IV. Zdjęcia zostały zapisane w formacie RAW a następnie wywołane do formatu jpeg w aplikacji Adobe Camera Raw i zmniejszone do 2048 pikseli na dłuższym boku.
Sprzęt wykorzystany do wykonania zdjęć przykładowych
Sprzęt użyty do wykonania zdjęć przykładowych jest dostępny w sklepie InterFoto,eu:
Obiektyw TTArtisan AF 56mm F1.8 Sony E
Bezlusterkowiec Sony A7R IV