Test miękkości TTArtisan 50mm F1.2, TTArtisan 50mm F0.95, 7Artisans 50mm F1.1 oraz TTArtisan 50mm F1.4 – zdjęcia przykładowe

Widząc w ofercie sklepu różne obiektywy o ogniskowej 50mm kupujący – szczególnie jeśli nie mają czasu „wgryźć” się w niuanse techniczne – mogą się zastanawiać dlaczego jest aż tyle różnych modeli standardowego obiektywu. Postaram się wyjaśnić tę pozornie nadmiarową obfitość „pięćdziesiątek” na przykładzie czterech modeli obiektywów z Chin, firmowanych przez marki TTArtisan oraz 7Artisans. Nota bene, cała czwórka jest produkowana przez firmę DJ-Optical.

Nikon Z6 z założonym obiektywem TTArtisan 50mm f1.2. Obok obiektywy TTArtisan 50mm f0.95, 7Artisans 50mm f1.1 oraz TTArtisan 50mm f1.4.

Omawiane tutaj obiektywy to TTArtisan 50mm f1.2, TTArtisan 50mm f0.95, 7Artisans 50mm f1.1 oraz TTArtisan 50mm f1.4. Zacznijmy od tego, że nie wszystkie obiektywy o tej samej ogniskowej są projektowane do matryc o tej samej wielkości.

Nikon Z6 z założonym obiektywem TTArtisan 50mm f1.2. Obok obiektywy TTArtisan 50mm f0.95, 7Artisans 50mm f1.1 oraz TTArtisan 50mm f1.4.

Z testowanej tutaj czwórki, TTArtisan 50mm f1.2 jest zaprojektowany do matryc o maksymalnym rozmiarze formatu APS-C, a to oznacza, że jego pole obrazowe pokryje właśnie taką matrycę lub mniejszą ale już na pełnej klatce obiektyw będzie winietować. Wszystkie zdjęcia w tym tekście zrobiłem pełnoklatkowym bezlusterkowcem Nikon Z6, przy czym obiektyw TTArtisan 50mm f1.2 zakładałem bezpośrednio na aparat, ponieważ dostałem go w wersji z bagnetem Nikon Z, natomiast obiektywy TTArtisan 50mm f0.95, 7Artisans 50mm f1.1 oraz TTArtisan 50mm f1.4 zakładałem poprzez adapter ponieważ są firmowo wyposażone w bagnet Leica M. W przypadku obiektywu TTArtisan 50mm f1.2 w każdej serii robiłem dwa zdjęcia nie zmieniając odległości od fotografowanego obiektu: pierwsze z kadrowaniem w formacie APS-C, drugie w formacie pełnoklatkowym, w tym ostatnim przypadku pokazując winietowanie obiektywu wynikające właśnie z tego, że został on zaprojektowany do mniejszej matrycy.

Nikon Z6, TTArtisan 50mm f1.2. Kadrowanie w formacie APS-C. Przysłona f1.2.
Nikon Z6, TTArtisan 50mm f1.2. Kadrowanie w formacie pełnoklatkowym. Przysłona f1.2.

Pozostała trójka obiektywów, czyli TTArtisan 50mm f0.95, 7Artisans 50mm f1.1 oraz TTArtisan 50mm f1.4 kryje swoim polem obrazowym matrycę pełnoklatkową – lub mniejszą. Pamiętajmy zatem, że obiektyw TTArtisan 50mm f1.2 nie jest przeznaczony do aparatów z matrycami pełnoklatkowymi i będzie na nich winietował. Oczywiście można aparat pełnoklatkowy przełączyć w tryb kadrowania w formacie APS-C i wtedy winietowania nie będzie widać, ale tracimy część kadru i pracujemy przy zredukowanej rozdzielczości matrycy.

Winietowanie obiektywu TTArtisan 50mm f1.2 nie zawsze przeszkadza i można znaleźć motywy, w przypadku których będzie prawie niezauważalne. Ponadto winietowanie jest nieco mniejsze a winieta ma bardziej rozmyte krawędzie w przypadku zdjęć z bliska niż przy większych odległościach fotografowania.

Nikon Z6 z założonym obiektywem TTArtisan 50mm f1.2. Z przodu obiektywy TTArtisan 50mm f0.95, 7Artisans 50mm f1.1 oraz TTArtisan 50mm f1.4.

Mniejsza matryca to nie tylko zawężony kąt widzenia obiektywu ale i większa głębia ostrości w porównaniu z użyciem tego samego obiektywu na większej matrycy. Obiektyw TTArtisan 50mm f1.2 został skonstruowany do krycia matryc formatu APS-C i na nich będzie dawał kąt widzenia odpowiadający temu, co na pełnej klatce pokaże optyka ogniskowej 75mm, a przy pełnym otworze przysłony f1.2 głębia ostrości będzie odpowiadać głębi, jaką na pełnej klatce da optyka o jasności 1,8. Na matrycach micro 4/3 jest jeszcze inaczej: obiektyw 7Artisans 50mm przy f1.2 daje kąt widzenia i głębię ostrości odpowiadającą temu, co na pełnej klatce zobaczymy z obiektywu o ogniskowej 100mm przy przysłonie f2.5.

Pozostała trójka obiektywów: TTArtisan 50mm f0.95, 7Artisans 50mm f1.1 oraz TTArtisan 50mm f1.4, to optyka zaprojektowana do matryc pełnoklatkowych różniąca się – poza odmienną budową optyczną – maksymalnym otworem przysłony, czyli jasnością. TTArtisan 50mm f0.95 jest jaśniejszy od TTArtisan 50mm f1.4 o 1/3 stopnia przysłony a od TTArtisan 50mm f1.4 o 1 i 1/6 stopnia przysłony. Różnice niewielkie jeśli chodzi o jasność, ale mające pewien realny wpływ na głębię ostrości i rozmycie nieostrości przy pełnym otworze przysłony. Spójrzmy na serię zdjęć wykonanych testowanymi obiektywami na Nikonie Z6. Z obiektywu TTArtisan 50mm f1.2 pochodzą dwa pierwsze zdjęcia: jedno zrobione z kadrowaniem w formacie APS-C, a drugie w pełnoklatkowym.

Różnice jeśli chodzi o głębię ostrości i stopień rozmycia nieostrości są subtelne, ale zauważalne. Należy pamiętać, że przy tak dużych jasnościach zdarza się, że przy pełnym otworze przysłony obiektyw o większym otworze względnym ma nieco gorszą ostrość. Szczególnie obiektyw TTArtisan 50mm f1.4 jest trochę ostrzejszy przy pełnym otworze przysłony od pozostałej trójki. Za to rozmycie z obiektywu TTArtisan 50mm f0.95 jest niepowtarzalne. Pokażę teraz drugą serię zdjęć wykonanych testowanymi obiektywami na Nikonie Z6. Ponownie dwa pierwsze zdjęcia pochodzą z obiektywu TTArtisan 50mm f1.2: jedno zrobione z kadrowaniem w formacie APS-C a drugie w pełnoklatkowym.

Jak się dobrze przyjrzeć, widać też niewielkie różnice w kadrach, świadczące o tym, że pod względem długości ogniskowej pojawiają się pewne odchylenia przy zdjęciach z bliska.

Każdy znajdzie coś dla siebie wśród tej czwórki obiektywów o ogniskowej 50mm. Posiadacze aparatów z matrycami mniejszymi od pełnej klatki mają TTArtisan 50mm f1.2. Wielbiciele jak najmniejszej głębi ostrości i maksymalnego rozmycia mogą wybrać TTArtisan 50mm f0.95, osoby dążące do uzyskania jak najlepszej ostrości przy pełnym otworze przysłony mogą stawiać na TTArtisan 50mm f1.4 a 7Artisans 50mm f1.1 to rozwiązanie pośrednie między maksymalnym rozmyciem a najlepszą ostrością. Słowem: do wyboru, do koloru.

Selfie_jarek_brzezinski

Jarosław Brzeziński

Jarosław Brzeziński, ur. 1962 r., fotograf, malarz i tłumacz z tytułem magistra filologii angielskiej.
Blog pod adresem: https://towarzystwonieustraszonychsoczewek.blogspot.com/
W roku 2005 opublikował książkę “Canon EOS System”.
W latach 1998- 2009 odpowiedzialny w UKIE za tłumaczenia wszystkich dokumentów związanych z akcesją oraz członkostwem Polski w UE.
W latach 1996- 2011 redaktor i autor setek artykułów na temat sprzętu fotograficznego i fotografii dla czołowych miesięczników branżowych.
W latach 1987-1998 pracował jako nauczyciel angielskiego.
W latach 1994-1996 pracował jako freelancing copywriter dla Ogilvy & Mather.
Od 12 lat jest głównym ekspertem ds. tłumaczeń w Centrum Europejskim Natolin.
Od 25 lat pracuje jako zawodowy fotograf ślubny, reklamowy, reklamowy, eventowy, przemysłowy, korporacyjny oraz portrecista, zarówno w studio jak i w terenie.
Od 30 lat pracuje jako tłumacz polsko-angielski oraz angielsko-polski dla czołowych firm i organizacji.